Pasztet z cukinii
Ten pasztet to fenomenalna rzecz. Do tej pory z pasztetów warzywnych przygotowywałam tylko ten z selera, a teraz rozsmakowałam się w pasztecie z cukinii. A ponieważ w ogrodzie mam jej pod dostatkiem to mogę go przygotowywać w dowolnych ilościach. Pamiętajcie aby dodać do pasztetu zioła, najlepiej świeże, ale jak nie macie użyjcie suszonych. Mi najlepiej pasztet smakuje z dodatkiem koperku świeżego i bazylii. Możecie też wypróbować inne kompozycje na przykład: oregano, lubczyk, tymianek. Pozostawiam Wam pole do popisu. Pasztet jest znakomity i na ciepło zaraz po upieczeniu jak i na zimno. Można go jeść samego jak i na kanapkę. Spróbujcie !!!
Porcje Czas przygotowania
12porcji 1,5 godziny
Porcje Czas przygotowania
12porcji 1,5 godziny
Sposób przygotowania
  1. Najlepiej do ścieraniach warzyw na grubych oczkach nadaje się malakser, jeśli jednak go nie posiadacie , użyjcie najzwyczajniej w świecie tarki. Cukinię i marchewkę zatrzyj na tarce. Cukinię po starciu dobrze wyciśnij z soku. Ja kładę ją na sitko i ustawiam na jakiejś misce, aby sok mógł odciekać.
  2. Cebulę i czosnek zeszklij na oleju lub maśle. Zioła posiekaj.
  3. Do odciśniętej cukinii dołóż marchewkę, cebulę z czosnkiem, bułkę tarą, zioła i jajka. Dopraw solą i pieprzem. Wszystkie składniki dobrze wymieszaj, najlepiej ręką.
  4. Weź formę „keksówkę” wyłóż ją papierem do pieczenia, natłuść i posyp bułką tartą.
  5. Przełóż gotową masę do foremki i wstaw do piekarnika nagrzanego do 190 stopni na 1 godzinę. Ja używam opcji z termoobiegiem. Smacznego !!!